Dziedziniec szkolny. Czekałem na Syna i zrobiłem kilka zdjęć. To jedno z nich. Może kiedyś tam będą następne.
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Pograć sobie w piłkę, poskakać na skakance i w klasy. Wydawać resztę w liściach i sprzedawać kamienie. Wyczyniać akrobacje na trzepaku. Chciałabym. Może latem się uda (-:
2 komentarze:
Pograć sobie w piłkę, poskakać na skakance i w klasy. Wydawać resztę w liściach i sprzedawać kamienie. Wyczyniać akrobacje na trzepaku.
Chciałabym. Może latem się uda (-:
uśmieszek ma blokerski ;)
Prześlij komentarz