Jak co roku w Lęborku odbył się Jarmark św. Jakuba. Impreza połączona była ze zjazdem Kaszubów - był nawet pan premier! (dziwne, że się zjechali w mieście które niewiele z kaszubszczyzną ma wspólnego - może za rok lub dwa wybiorą się do Krakowa?). Zanim przyjechali zrobiłem kilka zdjęć, tak chyba ze 4 klatki. Jeden z kadrów prezentuję powyżej.
2 komentarze:
Ale o co chodzilo ? o to by pan premier wraz z leborska swita, banda przydupasow, pod przykrywka zlotu kaszubow (w miescie, ktore z kaszubami ma niewiele wsponlnego) mogl przed wyborami spotkac sie z wyborcami napelniajac ich mozgi paplanina o niczym.
Hahahah.
Prześlij komentarz