wtorek, 14 września 2010

100trzy



Lubię kolejowe dworce. Pomimo, że często tam śmierdzi a jeszcze częściej kiepsko to wszystko wygląda. Nie mniej jednak czas tam płynie jakoś dziwnie. Trudno to określić ale w tej perspektywie wszystko nabiera jakiś zupełnie zaskakujących kształtów. Dziwak ze mnie.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Lęborski PKP - dawniej i dziś :)

Anonimowy pisze...

Tak, kolor stanowczo. Żółta, senna twarz.