niedziela, 25 października 2009

7osiem





Czasem fotografuję na meczach polskiej superligi tenisa stołowego. i nawet to lubię. szybka akcja, emocje, współzawodnictwo sportowe na najwyższym poziome .... a tak w ogóle Kusy nie jest wcale taki brzydki - on tylko się tak na grze skupia ................. :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Jestem pod wrażeniem. Zdjęcia idealne do kalendarza 2011 :D Ciekawe co w kalendarzu 2012 ? wg. niektórych nawiedzonych (a mamy takich w Lęborku) koniec świata ? :D .Ja w weekend też nie byłem bierny. Tak jak prędzej wspominałem, w październiku rozpocząłem pracę w studiu. Tematem fotografii był akt. Do tematu jeszcze wrócę. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy. Sławek