Kolejne pinhole. Aparat ten sam - zenit E plus blaszka z dziurką, film - przeterminowany KODAK. Druga klisza, zaczynam już panować nad kadrem i światłem. Oczywiście jeżeli w przypadku pinhola jest to w ogóle możliwe. Nie mniej jednak mnie się ta zabawa podoba bardzo.
Ta seria pinholowa jest zdecydowanie najlepsza. Te nieco abstrakcyjne, kolorowe obrazki, przypominaja marzenia senne (tudzież, halucynacje po nieprzespanych nocach :-))
3 komentarze:
..;)
bardzo lubie
zwlaszcza dwa pierwsze
:)
Ta seria pinholowa jest zdecydowanie najlepsza. Te nieco abstrakcyjne, kolorowe obrazki, przypominaja marzenia senne (tudzież, halucynacje po nieprzespanych nocach :-))
Prześlij komentarz