1go sierpnia minęła 50ta rocznica ślubu moich rodziców. wiele by opowiadać, wiele by pisać .... a zapewne i tak tych wszystkich najróżniejszych emocji i tych chwil, które na te pół wieku się składają, nic nie jest w stanie oddać, jedno jest pewne - też byśmy z Elą chcieli takiego święta doczekać i też byśmy chcieli tyle tych emocji i uczuć w sobie nagromadzić.
1 komentarz:
Ha, takim samochodem, niezwykle czerwonym, dziadek z babcią nas wozili. I na wczasy nad jezioro. Ale dziadek nie skakał po samochodzie :-)
Wciąż jestem pełna podziwu.
Prześlij komentarz