Długo nie było nic nowego. Czas nadrobić zaległości. Tym bardziej, że dokonałem kolejnego fotograficznego zakupu. Przejąłem aparat mojego kolegi (dzięki Tomku) Powyższe zdjęcia wykonane lubitelem 166B. Pierwsza moja klisza 6x6 od czasów Ami 66. Teraz zdecydowanie częściej będę tym nowym-starym aparatem fotografował. Szkoda tylko, że dobre jakościowo skany są tak drogie .... :)
2 komentarze:
Ja dzisiaj swojego trochę przetestuję (-:
Kurde :) jestem pod wrażeniem :) nie wiedziałem, że tak fajnie ostrzy :) Pozdrawiam. Sławek
Prześlij komentarz